Nie wiem czy to moment załamania, czy może początek beznadziejnego okresu… Wiem, że czuję się okropnie.
Archive for Listopad 2010
Upset…
Posted in Przemyślane on 28 listopada 2010| 2 Komentarze »
Tydzień po :)
Posted in Celownik, tagged szóstka weidera on 22 listopada 2010| Leave a Comment »
Dzisiaj już ósmy dzień mojego sześcio-tygodniowego treningu. Nie poddaję się. Nogi mi się jeszcze trzęsą, bo dopiero co skończyłam dzisiejszą „szóstkę”. Uwielbiam to uczucie :). Kto by pomyślał, że zmęczenie może być przyjemne 😉
Szóstka Weidera
Posted in Celownik, tagged szóstka weidera on 15 listopada 2010| 1 Comment »
Temat celownika nieco umarł ostatnio. Wmawiałam sobie, że mimo nawału obowiązków w szkole, domu, na korepetycjach i kursach, znajdę czas na ćwiczenia. Niestety jak co roku zostałam pokonana przez siebie samą. Ale nie daję za wygraną. Walka jeszcze trwa! Na dowód tego są dwa kilogramy, które gdzieś się straciły, a ja nie mam zamiaru ich szukać 😉
Dwie dekady…
Posted in Różne różności ;) on 6 listopada 2010| Leave a Comment »