Kolejny rok dobiega końca. Świat się jednak nie skończył, jak to zapowiadali Majowie. Minęło już pięć dni, a my dalej tu jesteśmy. Rok 2012 muszę uznać za wyjątkowo udany. Wydarzyło się parę ważnych rzeczy w moim życiu, trochę się zmieniło, a inne części pozostały takie same. Czas na podsumowanie!
Archive for the ‘Celownik’ Category
Kolejny rok mija…
Posted in Celownik, Linka studentka :], Pasje..., tagged ja studentka, marzenie, nauka, nowy rok, obsesje, ON, postanowienia, sherlock holmes, studia, zumba on 26 grudnia 2012| 1 Comment »
Nowe marzenie…
Posted in Celownik, Linka studentka :], Przemyślane, tagged ja studentka, marzenie, nauka, postanowienia on 11 grudnia 2012| 4 Komentarze »
Ostatnio zaczęłam myśleć poważnie o swojej przyszłości. Zastanawiałam się, co zrobię kiedy obronię magistra, kolejna magisterka? A potem? Będę siedzieć w szkole i sprawdzać kartkówki i wściekać się, że do uczniów nic nie dociera? A może z uśmiechem na ustach wezmę do ręki kolejną książkę, którą będę miała zamiar przetłumaczyć?
Sekta Świętej Zumby!
Posted in Celownik, Pasje..., tagged fit, obsesje, odchudzanie, zumba on 6 marca 2012| 2 Komentarze »
Ostatni mój (i nie tylko ;)) szał na punkcie Zumby po prostu zmusił mnie do dodania tego wpisu i opisania jak fantastyczną rozrywką i sposobem na spędzenie wolnego czasu i spalenie kalorii może być właśnie ta nowa forma fitness – ZUMBA.
O Zumbie słyszałam już jakiś rok temu, jednak nie znalazłam zajęć nigdzie w pobliżu. Kilka miesięcy później szukałam gdzieś zajęć fitness czy tańca, przeczytałam artykuł w Shape i stwierdziłam, że Zumba to coś, czego chcę spróbować. Natknęłam się na stronę Akademii Tańca Silesia. Poszłam na pierwsze zajęcia, które były gratis i po godzinie zumbowego szaleństwa postanowiłam kupić karnet.
Cel! Pal!
Posted in Celownik, Przemyślane, tagged cel, marzenie, ON, postanowienia on 28 lutego 2012| 4 Komentarze »
CEL – to co chcielibyśmy osiągnąć. Zewsząd słyszymy, że musimy wyznaczyć sobie cele, które chcemy osiągnąć, do których będziemy dążyć. Przekonują nas, że wszystko co robimy powinno mieć jakiś cel. Co nie ma nic konkretnego na celu jest bezsensowne i nie jest warte robienia! Ale czy jest tak ze wszystkim? Czy wszystko musi mieć jakiś cel?
Sukces po raz drugi!
Posted in Celownik, tagged postanowienia, szóstka weidera on 30 stycznia 2012| 2 Komentarze »
Wczoraj po raz drugi udało mi się zakończyć Aerobiczną Szóstkę Weidera. Mogę być z siebie tylko dumna 🙂