Wielokrotnie powtarzałam, że gdybym miała możliwość cofnięcia się w czasie to nic bym nie zmieniła, wszystko zrobiłabym tak samo. Myliłam się! Jest jedna rzecz, którą bardzo chciałabym zmienić!
Archive for the ‘Pasje…’ Category
Zmarnowany talent
Posted in Pasje..., Przemyślane, tagged amelia, chopin, Linka, marzenie, nauka, pianino, polonez g-moll on 3 czerwca 2013| Leave a Comment »
Kolejny rok mija…
Posted in Celownik, Linka studentka :], Pasje..., tagged ja studentka, marzenie, nauka, nowy rok, obsesje, ON, postanowienia, sherlock holmes, studia, zumba on 26 grudnia 2012| 1 Comment »
Kolejny rok dobiega końca. Świat się jednak nie skończył, jak to zapowiadali Majowie. Minęło już pięć dni, a my dalej tu jesteśmy. Rok 2012 muszę uznać za wyjątkowo udany. Wydarzyło się parę ważnych rzeczy w moim życiu, trochę się zmieniło, a inne części pozostały takie same. Czas na podsumowanie!
Obsesja rodzi obsesję
Posted in Pasje..., tagged obsesje, sherlock holmes on 2 listopada 2012| 1 Comment »
Zanim zacznę, chciałabym poinformować, że jest to wpis numer 100 na moim blogu! Gratulacje w komentarzach 😉 A teraz…
Co ja bym zrobiła bez kolejnych obsesji?! Zagadka za zagadką, sprawa za sprawą, opowiadanie za opowiadaniem – Sherlock Holmes jest coraz ciekawszy! Szybki, bystry, czasami bezczelny, a czasami przeuroczy. Moja kolejna obsesja to postać fikcyjna, to jednak w niczym nie przeszkadza 😉
Kobieca Piłka Nożna
Posted in Fussball, Pasje..., Przemyślane, tagged football, fussball, kibic, kobieta, obsesje, piłka nożna on 9 czerwca 2012| 2 Komentarze »
W związku z szałem na punkcie meczów reprezentacji pojawia się wiele artykułów na temat piłki, wszystko kręci się wokół Euro, także magazyny dla kobiet. Wpis ten nie jest bynajmniej o kobietach grających w piłkę, ale o tych, którym nie jest obojętny wynik meczu ich ulubionego klubu. Ostatnio przeczytałam wywiad z jednym psychologiem na temat co robić, kiedy nasz facet jest uzależniony od meczów. Wychodzi na to, że piłka nożna pozostaje tylko domeną mężczyzn i że wszystkim kobietom przeszkadza to, że raz w tygodniu ich facet gapi się przez dwie godziny w telewizor albo jest przez ten czas na stadionie, kiedy mogliby obejrzeć jakąś komedię romantyczną.
Miało być 15!
Posted in Pasje..., Różne różności ;), tagged fani, football, fussball, kibic, obsesje, piłka nożna on 7 Maj 2012| Leave a Comment »
Czekałam całe życie, więc mogę jeszcze trochę poczekać! Nigdy jeszcze nie było tak blisko mistrzostwa od kiedy się urodziłam. Ostatniego Majstra moja ukochana drużyna zdobyła rok przed moim urodzeniem. Ciągle czekam na „swojego” pierwszego Mistrza Polski.